Maciej Malinowski
holoszkola_2010-05-25_28.jpg

Skąd? Rozdarty w porównywalnych proporcjach między warszawski Żoliborz, niemiecki Berlin i angielski Oxford

Ale skąd? Z matexu XIV LO w Warszawie do roku 2011, aktualnie po pierwszym roku fizyki w Magdalen College

Dokąd? Jak powiedział mędrzec: buisy, buisy, buisy

Co na odtwarzaczu? Trochę płyt: rock (ostatnio bardziej progresywny), blues (szczególnie pomieszany z rockiem), piosenka typu ballada/poezja śpiewana/Karczmarski i niekategoryzowalny Tom Waits. Do tego program trzeci polskiego radia.

A w plecaku? Aktualnie "Inward bound" Abrahama Paisa (historia nauki), "Niedziela, która zdarzyła się w środę" Mariusza Szczygły (reportaż) oraz "Idea i forma" Artura Rodziewicza (filozofia klasyczna). Zwykle jest też tam jakaś poważana fikcja.

Co wieczorkiem? Wyskoczę zagrać we frisbee ultimate, zagrać w jakąś planszówkę, a niedługo, jeśli wiatry pozwolą, na paralotnię

A dalej? Jutro w góry, pojutrze na WWW

No właśnie, WWW
WWW6: uczestnik
WWW7: O Turnieju Młodych Fizyków, Studia za granicą - jak to się robi?
WWW8: Równania Eulera-Lagrange'a, Faktoryzacja

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License